Nie wiem jak Wy ale ja uwielbiam święta.
Właśnie upajam się zapachami barszczu i makowca, a przystrojona choinka ożywia wnętrze salonu.
Co prawda tegoroczne święta spędzam w Anglii, a pogoda jest raczej wiosenna niż zimowa, toteż trudno o bałwana :D
Ponieważ mam ostatnio mnóstwo czasu postaram się trochę rozruszać bloga, ale nic nie obiecuję ;/
w każdym razie ... życzę Wam
Wesołych Świąt !
Tosia ;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz